Ucieczka z G7 i skandal związany z Putinem: czym zapisał się nowy szczyt dla Trumpa.


Prezydent USA Donald Trump natychmiast opuścił szczyt 'Wielkiej Siódemki' w Kananskis z powodu wzrostu napięcia na Bliskim Wschodzie. Jego rzeczniczka prasowa Caroline Leavitt poinformowała, że mimo udanego dnia na szczycie, Trump zdecydował się wyjechać z powodu zaostrzenia sytuacji.
Prezydent Trump spędził świetny dzień na szczycie G7, podpisując nawet ważną umowę handlową z Wielką Brytanią i premierem Keirem Starmerem. Osiągnięto wiele, ale z powodu wydarzeń na Bliskim Wschodzie prezydent opuści szczyt dzisiaj po kolacji z przywódcami państw.
— Karoline Leavitt (@PressSec) 16 czerwca 2025 roku
Według informacji BBC, Trump wrócił do Waszyngtonu z sekretarzem stanu USA Marco Rubio i zaproponował zorganizowanie spotkania z przedstawicielami Iranu. Polecił również pracownikom Białego Domu zebrać się w pokoju sytuacyjnym w celu koordynacji działań w zakresie bezpieczeństwa narodowego.
Reakcja Trumpa na wykluczenie Rosji z G8
Podczas szczytu Trump wyraził swoje zdanie na temat wykluczenia Rosji z G8, określając to jako błędną decyzję i twierdząc, że spowodowało to konflikt na Ukrainie. Wiele jednak ekspertów uważa, że jego wypowiedzi świadczą o niedocenianiu przyczyn rosyjskiej agresji na Ukrainie lub o próbie ukrycia tego faktu.
Podczas szczytu 'Wielkiej Siódemki' w Kananskis prezydent USA Donald Trump niespodziewanie zdecydował się opuścić spotkanie z powodu zaostrzenia sytuacji na Bliskim Wschodzie. Wrócił do Waszyngtonu z sekretarzem stanu USA i zaproponował zorganizowanie spotkania z przedstawicielami Iranu, a także wezwał pracowników Białego Domu do pilnej koordynacji działań w zakresie bezpieczeństwa narodowego.Czytaj także
- Trump nazwał 'winnych' w wojnie na Ukrainie: 'to ich błąd'
- Politico dowiedziało się, kiedy Trump może nałożyć sankcje na Rosję
- USA odwołały spotkanie z Rosją w sprawie normalizacji pracy ambasad