Pracownicy TCK sprawdzają ośrodki narciarskie w Przykarpaciu.


Na ośrodkach narciarskich w Iwano-Frankiwsku pracują mobilne grupy ds. zawiadamiania, które składają się z pracowników terytorialnych centrów uzupełnień oraz policji. O tym powiedział rzecznik Iwano-Frankiwskiego Obwodowego TCK i SP Dmytro Bojkałuk w komentarzu dla regionalnej telewizji 'Halyczyna'.
Bojkałuk zwrócił uwagę, że informacje o braku kontroli dokumentów oraz działań zawiadamiających w obiektach wypoczynkowych są nieprawdziwe.
Działania zawiadamiające są kontynuowane na wszystkich obszarach Przykarpacia, w tym w ośrodkach narciarskich
Rzecznik TCK podkreślił, że w regionie pracują punkty kontrolne oraz mobilne grupy zawiadamiające, które wraz z organami ścigania sprawdzają dokumenty wojskowo-mobilizacyjne u mężczyzn.
Podczas kontroli ośrodków narciarskich okazuje się, że wypoczywają tam głównie osoby objęte mobilizacją, które mają prawo do odroczenia lub są czynnie służbą wojskową, przebywającą na urlopie, w trakcie leczenia lub rehabilitacji.
Ukraińscy żołnierze pozostają za granicą
Według danych Głównego Zarządu Służby Wojskowej oraz zastępcy szefa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy, od początku pełnoskalowej inwazji Rosji 46 ukraińskich żołnierzy wyjechało za granicę na wypoczynek i nie wróciło do Ukrainy.
Podkreślono również, że znaczna część mobilizowanych trafia na front. Ministerstwo Obrony planuje rozpoczęcie reformy terytorialnych centrów uzupełnień i wsparcia społecznego.
Należy zauważyć, że dowódca jednostki zwiadowczej 28. oddzielnej mechanizowanej brygady pod pseudonimem 'Krym' twierdzi, że żołnierze na razie nie widzą pozytywnych zmian na froncie po zaostrzeniu mobilizacji. Nie odbyło się masowe uzupełnienie składu osobowego.
Czytaj także
- RF zaatakowała Ukrainę 63 «shahedami»: które obszary ucierpiały
- W dniu Rosji straty wroga sięgnęły 1 milion
- Stało się jasne, jakich okupantów Ukraina nie oddaje w zamian za jeńców
- Czym grozi Ukrainie zmniejszenie pomocy wojskowej ze strony USA: wyjaśnienie ISW
- ISW: Kreml zmienił taktykę informacyjną
- Pojawiły się pierwsze zdjęcia zniszczeń w Charkowie: władze poinformowały o skutkach ostrzału