Matka braci Ratusznych potępiła zachowanie dziennikarzy podczas publicznych pogrzebów.


Pisarka Swietłana Powalajewa zwróciła uwagę na zachowanie dziennikarzy podczas pogrzebu. Podkreśliła, że dziennikarze często naruszają prywatność ludzi w momentach żalu. Powalajewa osobiście czuła dyskomfort podczas pogrzebu swoich synów z powodu obecności dziennikarzy z kamerami i aparatami, którzy podchodzili do niej z każdej strony. Przytoczyła przykłady pogrzebu dowódcy jednostki specjalnej 'Wilki Da Vinci' Dmytra Kocuśbała oraz męża dziennikarki Anastazji Fedczenko. Powalajewa uważa, że ukraińskie społeczeństwo powinno rozmawiać o kulturze interakcji z żalem i okazywać więcej empatii oraz szacunku dla prywatnego przestrzeni innych.
Ostatnio miała miejsce sytuacja związana z publikacją wrażliwych zdjęć rannych Ukraińców po ataku Rosji na Kijów. Zdjęcia, wykonane przez Kostiantyna i Władę Libierowych oraz Jewhena Małoletkę, wywołały krytykę w mediach społecznościowych. Wywołało to debatę na temat konieczności publikacji takich zdjęć w mediach.
Czytaj także
- Niszcząca powódź w Teksasie: 24 ofiary, poszukiwania zaginionych dziewczynek trwają
- Siły Zbrojne Ukrainy zaatakowały lotnisko «Borisoglebsk» w Rosji
- We Lwowie odnotowano najniższą temperaturę od 51 lat
- Na froncie poległ uczestnik ATO z Lwowa. Przypomnijmy Romana Podlewskiego
- Bezzałogowce zaatakowały Rosję: gdzie słychać było eksplozje
- W obwodzie lipieckim na skutek wypadku spaliła się kolumna samochodów okupantów