Lomaczenko doradzono zmianę obywatelstwa - co wiadomo.

Prezydent Ukraińskiego Związku Boksu o ukraińskich gwiazdach ringu

Prezydent Ukraińskiego Związku Boksu i były mistrz świata Andrij Kotelnyk podzielił się swoimi przemyśleniami na temat ukraińskich bokserów i starał się określić głównego przedstawiciela epoki niepodległości.

Jak twierdzi, ważne jest ocenianie nie tylko osiągnięć, ale także unikalnych cech, donosi 'Sport-Express na Ukrainie'.

Według Andrija Kotelnyka najlepszym bokserem w historii Ukrainy jest Wasilij Łomaczenko, którego wyróżnił za intelekt, technikę i dominację w ringu. Jednocześnie zauważył, że pod względem wyników Ołeksandr Usyk ma pewne przewagi, zwłaszcza dzięki tytułowi absolutnego mistrza świata.

Co powstrzymało Łomaczenkę przed zrealizowaniem potencjału

Andrij zwrócił szczególną uwagę na wpływ braci Kliczków, którzy przez wiele lat utrzymywali szczyt wagi ciężkiej. Uważa, że trudno porównywać tych dwóch bokserów, ponieważ stali się symbolami swojej epoki.

Co do kariery Łomaczenki, Kotelnyk jest przekonany, że nie udało się jej w pełni zrealizować z powodu politycznych i narodowych okoliczności. Jego zdaniem, gdyby Łomaczenko był Amerykaninem, prawdopodobnie stałby się jeszcze bardziej rozpoznawalny.

'Nie ma już motywacji u człowieka. Nie zapominajcie też, że ma 37 lat, a to nie jest kategoria ciężka, a lekka waga. Łomaczenko nie ma się co żalić. Stał się mistrzem w trzech kategoriach wagowych, bronił tytułu absolutnego mistrza, ale los się nie ułożył', — powiedział Kotelnyk.

Ciekawostką jest, że teraz wiadomo, gdzie zniknął były piłkarz Andrij Woronin, który wcześniej grał w reprezentacji Ukrainy i w kijowskim 'Dynamo'.

Warto również zauważyć, że przed rewanżem Ołeksandra Usyka i Daniela Dubois szanse na zwycięstwo są mniej więcej równe, więc zapowiada się to jako ekscytująca walka w ringu. W świecie boksu zawsze jest interesująco i nieprzewidywalnie!