Zakup nieruchomości podczas wojny. Przewodnicząca Stowarzyszenia Pośredników ostrzegła: oprócz bezpieczeństwa istnieje jeszcze jeden istotny ryzyko.


Przewodnicząca Stowarzyszenia Specjalistów ds. Nieruchomości (pośredników) Ukrainy Olena Hajdamacha ostrzega, że podczas wojny istnieje ryzyko zakupu mieszkania na stronie hakerskiej lub rakietowej. Zaleca ona weryfikację informacji o nieruchomości w państwowych rejestrach przed zawarciem umowy kupna-sprzedaży. Zaznacza, że po ataku hakerskim na rejestry Ministerstwa Sprawiedliwości przywrócenie pracy rejestru praw rzeczowych trwało ponad miesiąc.
Olena Hajdamacha radzi zwracać się do fachowych notariuszy w celu weryfikacji informacji o osobach i nieruchomościach w rejestrach przed zawarciem umowy. Podkreśla również, że rynek wynajmu mieszkań w Kijowie jeszcze nie osiągnął poziomu sprzed wojny, ale koszt wynajmu stopniowo rośnie. Ponadto Hajdamacha zauważa, że boom budowlany, który można zaobserwować w zachodnich regionach Ukrainy, może mieć odwrotny efekt po zakończeniu wojny.
Czytaj także
- USA opublikowały dokumenty dotyczące morderstwa Roberta Kennedy'ego
- zwiadowca przypadkowo znalazł ojca na wojnie, którego nie widział od 28 lat
- Biznes eksrejonisty-zdrajcy Kolesniczenki topnieje w długach na okupowanym Sewastopolu
- 15 tysięcy za kawalerkę: ekspert o tym, dlaczego Ukraińcy pozostają pod ostrzałem
- Mikołajowicze i Grygorowicze napotkali trudności. Lingwistka wyjaśniła, co w szkole uczono źle
- W Polsce kobieta po raz pierwszy została pilotem myśliwca F-16