Ekspert przewidział, jak Rosja może wykorzystać wojskowych z Korei Północnej.


Kilka tysięcy żołnierzy z Korei Północnej przechodzi szkolenie w Rosji i w przyszłości mogą zostać przeniesieni na front. Prawdopodobnie będą pełnić rolę policjantów lub strzec granicy Rosji.
Takie zdanie wyraził ekspert wojskowo-polityczny Dmitrij Snegirew w programie telewizji FREEДОМ.
„Zaznaczam: nie ma obiektywnych danych, które wskazywałyby na bezpośrednie przebazowanie jednostek wojskowych Korei Północnej na terytorium Rosji, a tym bardziej w strefę działań bojowych. Jednak jeśli ta informacja zostanie potwierdzona, stanowić będzie poważne wyzwanie dla strony ukraińskiej. Obecnie liczebność armii Korei Północnej wynosi 1,2 mln ludzi. Dlatego przerzut nawet ograniczonego kontyngentu w liczbie 20 tysięcy będzie miało istotny wpływ na Ukrainę”, - podkreślił Snegirew.
Według niego jest to to, co wcześniej proponowała Francja dla Ukrainy. To znaczy wprowadzenie jednostki Sił Zbrojnych Francji, która będzie zapewniać ochronę ukraińsko-białoruskiej granicy, celem uwolnienia ukraińskich żołnierzy na front.
„Nie wykluczam, że Korea Północna może zaproponować Rosji analogiczną model. Czyli nie bezpośredni udział w działaniach bojowych, a pełnienie funkcji policjantów lub ochronę granicy na mniej napiętych obszarach. To pozwoli okupantom uwolnić znaczną część swojego personelu i przenieść go do obwodów donieckiego, zaporożskiego i kurskiego” - przypuszczał Dmitrij Snegirew.
Czytaj także
- NATO zobowiązało się do wydawania 5% PKB na obronę i uznało Rosję za długoterminowe zagrożenie: co to oznacza dla Ukrainy
- Wróg intensywnie szturmuje pozycje Sił Obronnych w rejonie Wowlczanska i Lipców
- Obszar terenów zaminowanych na Ukrainie zmniejszył się o 20%
- Ataki wrogich dronów: dlaczego skuteczność obrony powietrznej spadła o połowę
- SI przeciw minom: ukraińska technologia Mines Eye zmienia zasady odminowania
- Obowiązek wojskowy: Które regiony biją rekordy w liczbie kar od TCK?